Konserwatywna Społeczność Żydowska w Polsce

levi

Noachida - potomek Noacha (Noego).

Potomkowie Noacha to wszystkie siedemdziesiąt narodów świata i ich rozgałęzienia. Według judaizmu, ci wszyscy ludzie zobowiązani są do zaniechania bałwochwalstwa, złorzeczenia Bogu, morderstwa, kradzieży i rabowania, zakazanych kontaktów seksualnych, okrucieństwa wobec zwierząt polegającego na jedzeniu części żywego zwierzęcia i muszą ustanowić system prawny [za The 614 ...].

Z perspektywy przykazań danych nam przez HaSzem ludzi dzielimy na dwie grupy: Dzieci Israela i Dzieci Noacha.
Dzieci Israela, przestrzegają 613 przykazań a Dzieci Noacha mają obowiązek przestrzegania siedmiu przykazań Noacha, co nieznaczny, że nie mogą przestrzegać niektórych micwot obowiązujących Żydów (Dzieci Israela)

jeśli Noachida przestrzegać będzie siedmiu praw Noego, będzie miał udział w "olam haba", świecie, który ma nadejść.

Baruchjan

Co to jest bałwochwalstwo ?

Miriam

BALWOCHWALSTWO (inaczej: Idolatria), po hebrajsku AWODA ZARA.

W czasach, gdy ksztaltowal sie za sprawa Praojcow monoteizm, wtedy reprezentowany jedynie przez Judaizm i charakterystyczny dla Zydow, oscienne narody czcily Slonce i inne ciala niebieskie, znany byl kult slupow czy kamieni, 'swiete' gory, drzewa, wreszcie bostwa przedstawiano w rzezbie i umieszczano w swiatyniach...

Zabronione Zydowi - nawet dla ratowania zycia. Podaje ten zakaz zarowno Dziesiec Wypowiedzen, jak i Siedem Praw dla potomkow Noacha.

Baruchjan

Jakie dziesięć wypowiedzeń ?

Miriam

Dziesiec Wypowiedzen (Dziesiec Slow - Dekalog), po hebrajsku: Aseret ha-Dibrot, zawarte w Ksiedze Szemot 20:2-17 (Exodus, Ksiega Wyjscia) oraz Dewarim 5:2-17 (Deuteronomy, Powtorzonego Prawa). Czesc - rowniez w Wajikra19 (Leviticus, Kaplanska).
W chrzescijanstwie - zmienione w stosunku do slow z Tory i inaczej komentowane - znane jako Dziesiecioro Przykazan.

A w ogole - WITAJ na Forum!

Baruchjan

Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym. cytat z Pisma Świętego ks.Wyjścia 20;4,5

Czy według Ciebie osoba idąca na pielgrzymkę np. na Jasną Górę i kłaniająca się przed obrazem matki Jezusa , popełnia bałwochwalstwo ?

ps.

Cześć Miriam.

Miriam

DLACZEGO MNIE O TO PYTASZ?
Gdyby to robil Zyd lub Noachida, znajacy swoje Przykazania, to TAK.

Zauwaz, ze chrzescijanie nie maja tego Przykazania... Choc nie wszyscy, to dotyczy katolikow. Protestanci sa oszczedni w ozdabianiu zborow...

Teoretycznie oddawanie czci czemukolwiek lub komukolwiek innemu niz HaSzem, jest balwochwalstwem.
W dzisiejszych czasach to nie musi byc koniecznie rzezba czy obraz bostwa... Pieniadz, kultura tezyzny ciala za wszelka cene, zdobycze techniczne, nauka, kultura, nawet zdrowie - moze stac sie takim wspolczesnym 'bozkiem', czczonym bez umiaru. Do poswiecen z zycia wlacznie, vide: smierc syna Travolty-scjentologa...

Baruchjan

Baruchjan

Miriam

W Torze tlumaczonej na jezyk polski przez Rabbiego Pekaricia uzyte jest inne wyrazenie: '...bo Ja, Haszem, jestem Bogiem zadajacym wylacznosci'.
Ale tak, istotnie uzyte jest w oryginale hebrajskim slowo 'Bogiem zazdrosnym'. Ciekawe moze byc, ze slowo 'zazdrosny' w Torze uzyte jest jedynie, gdy chodzi o grzech balwochwalstwa.
Sforno, ktory zyl w latach 1470-1550 w RZYMIE I BOLONII, AUTOR KLASYCZNEGO KOMENTARZA DO TORY dal takie wyjasnienie:
'Obraza Mnie, ze ten, kto Mnie czci, tak samo czci innego. Bo nie ma porownania miedzy Mna i innym, dlatego wlasciwe jest, ze jestem zazdrosny o Moja czesc, aby nie byla oddana innemu, ktory nie jest jej godzien'.
A Raw Bachja (1263-1340) pisal ze nalezy to rozumie tak: 'Ja i tylko Ja jestem twoim Bogiem, a ty nie mozesz Mnie porzucic dla jakiegos falszywego bostwa. jezeli osmielisz sie Mnie zdradzic, pamietaj, ze jestem 'Bogiem zazdrosnym', ktory ma nieograniczona moc straszliwej odplaty'.
To jest czas budowania monoteizmu, caly swiat wokol byl politeistyczny...
Zauwaz prosze, ze zwiazane z tym Wypowiedzeniem jest okazanie Bozego milosierdzia: kare za odstepstwo wymierza On do trzeciego i czwartego pokolenia (rabini komentuja, ze tylko w przypadku, gdy potomstwo trwa w grzechu ojcow...), a blogoslawienstwo zapowiada na tysiace (a wiec przynajmniej na 2 tysiace...) pokolen.
Miara Bozej nagrody jest 500 razy wieksza, niz miara odplaty za czyny grzeszne.
Kara do 4 pokolenia odnosi sie do balwochwalstwa, co do innych wystepkow, stosuje sie zasada, ze 'kazdy umrze za wlasne grzechy'(Jirmija 31:30)

Zachecam Cie do wypozyczenia lub zakupienia pieciotomowej Tory Pardes Lauder, w tlumaczeniu Rabina Pekaricia. Sa dostepne w ZNAK-u i MPiK-ach, oczywiscie takze w wydawnictwie Midrasz w Warszawie i Pardes lauder w Lodzi... Zawiera obszerne komentarze i daje obraz naszej mysli religijnej i wiary Very Happy

Miriam

Starzec

Uważam, że tu jest kilka interesujących stwierdzeń na ten akurat temat:

[link widoczny dla zalogowanych]

DRUGIE PRZYKAZANIE
pytanie od KL :

Jaki sens ma przykazanie o nieposiadaniu innych bogów - w naszych czasach, gdy popularny jest ateizm, a nie "bałwochwalstwo"?

odpowiedź :

To bardzo ważny temat, a przykazanie jest głębokie w swojej mądrości, wielokrotnie analizowane przez mędrców - interpretatorów Tory. Przykazanie to ma sens w każdych czasach. We współczesnym świecie ludzie, którzy przedstawiają się jako ateiści, są często bałwochwalcami, choć nie chcą się - nawet przed samymi sobą - do tego przyznać. Bowiem fakt, że nie wierzą w Boga nie oznacza, że nie wierzą w nic. Potrzeba wiary jest silna. Ludzie ci często wierzą w to, co jest fałszywym bóstwem. Może stać się nim każda dziedzina życia i każda działalność, którą cenimy tak bardzo, że dla niej i z jej powodu porzucimy zasady odróżniania dobra i zła, lub uważamy, że ta dziedzina życia może je z powodzeniem zastąpić. Najczęściej tymi fałszywymi bogami są: wykształcenie i wiedza, sztuka, prawo, widzenie świata przez pryzmat wyłącznie uczuć, krew (rodzina, naród), dobro jakiejś grupy: klasy, rasy, płci.

Jednak fałszywym bogiem może się stać także - co z pozoru zaskakujące - religia.

Funkcjonowaniem tych fałszywych bóstw - które wymieniamy powyżej - we współczesnym świecie, zajmiemy się przy innej okazji. Teraz chcielibyśmy zwrócić tylko uwagę na ostatnie z wymienionych, bo jego umieszczenie tutaj może wydawać się dziwne: na religię.

"Niekiedy" - powiedział wielki chasydzki rabin Menachem Mendel z Kocka "micwa (przykazanie) staje się bałwochwalstwem {ona, nie Bóg i Dobro, staje się celem}".

Religia również może być fałszywym bogiem i może prowadzić do zła.

Dzieje się tak wtedy, gdy:

- religia nie jest traktowana jako środek do osiągania dobra, ale cel sam w sobie.

- religia utrzymuje, że istnieją jakieś inne wartości niż dobro, które Bóg uważa za najistotniejsze.

Religia bez dobra jest jednym z najbardziej niebezpiecznych fałszywych bogów ludzkości. Ludzie, którzy działają pod wpływem religii, ale postępują niemoralnie i nieetycznie stanowią ogromne zagrożenie dla innych i dla samej religii. Monoteizm, podobnie jak politeizm, tylko wówczas nie jest niebezpieczny, gdy jest etycznym monoteizmem. Wiara w jednego i jedynego Boga i postępowanie etyczne muszą być powiązane, aby nie być wiarą fałszywą. Fałszywą w tym sensie, że prowadzącą do zła. Najwyższym dobrem jest etyczne traktowanie innych ludzi. To jest tym, czego Bóg domaga się najbardziej. Jakikolwiek cel, który powoduje porzucenie lub zawieszenie zasad etycznych i staje się powodem krzywdy człowieka - jest fałszywym bogiem, bo przeciwstawia się Boskim przykazaniom.

Jeżeli ludzie są prześladowani, torturowani, mordowani w imię religii i Boga (a tak działo się nierzadko w historii ludzkości i dzieje się dziś) - oznacza to, że religia stała się fałszywym bogiem.

Podajmy jeden przykład: uznanie przez religię, że Bóg bardziej domaga się wiary w Niego, niż czynienia dobra. Rezultatem takiego założenia jest przymuszanie ludzi do wiary siłą. W historii prowadziło to do izb tortur i na stosy. Judaizm jest religią działania, religią czynów. Dlatego właśnie Talmud przypisuje Bogu wygłoszenie oświadczenia, które jest niezwykłe wśród wszystkich religijnych tekstów: "Lepiej, aby oni (Żydzi) porzucili mnie, ale aby przestrzegali moich praw" (ponieważ, dodaje Talmud, poprzez praktykowanie praw judaizmu, Żydzi powrócą do Boga {Talmud Jerozolimski, Haggiga 1:7}).

Wielki Gaon z Wilna (1720 -1797) mawiał, że religia (Tora) jest jak deszcz: powoduje kwitnienie pięknych kwiatów i trujących chwastów (Komentarze do Księgi Przysłów, 24:31; 25:4). Nie daje się bez niej żyć, ale tylko bezwzględnie konieczna obecność przymiotnika etyczny przy rzeczowniku monoteizm może dawać szansę, że sadzonki okażą się pięknymi kwiatami.

Bo gdy patrzymy dziś na wydarzenia z ekranów telewizyjnych i pierwszych stron gazet, często możemy zauważyć, że ci, którzy porywają ludzi i poddają ich egzekucjom lub dokonują zamachów terrorystycznych na autobusy z dziećmi, o wiele bardziej demonstracyjnie powołują się na Boga, niż ci, którzy ratują przed głodową śmiercią dzieci w Kalkucie, czy organizują szpitale w Afryce.

A gdy torturujący i mordujący powołują się na Boga, to wiadomo, że muszą być bałwochwalcami.