|
Konserwatywna Społeczność Żydowska w Polsce Souls From Fire
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ben adam
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: isza
|
Wysłany: Wto 22:45, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ben adam dnia Śro 22:31, 16 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miriam
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd Płeć: isza
|
Wysłany: Śro 4:35, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ben adam napisał: | Ahh, nie, to nie tak. Nie wiadomo jak to było na prawdę masz racje to żaden dowód, zresztą ja nie szukam na siłę dowodów z przeszłości, bo dla mnie nie jest istotne pochodzenie, istotne co czuje się sercem i co jest dobre dla ludzi, działanie zgodnie z swoim sumieniem. Ja po prostu poważnie się zastanawiam nad konwersja i wiem że to bardzo poważna sprawa, to trzeba przemyśleć ...to jest życiowa decyzja! [/list][/list] |
Drasz mowi, ze zanim HaShem zwrocil sie do Zydow, proponowal przyjecie Tory innym narodom. Zaden nie podjal wezwania. Zas Zydzi odpowiedzieli: 'NAASE WENISZMA, Zrobimy (a potem) uslyszymy (zrozumiemy)'
Rzucenie sie z glowa i sercem w sprawe do ktorej wzywa HaShem jest jedyna mozliwa odpowiedzia. Bo On nie wzywa kazdego. Jesli czujesz, ze wzywa Ciebie w szeregi Narodu, ktory On sam wybral - mysle, ze nie jest wskazane probowanie oszacowania tego wezwania wlasnym umyslem. Zarazem doskonale Cie rozumiem, bo my wszyscy chyba przezywalismy te rozterki.
Zauwaz prosze, ze Bog wzywa te osoby, o ktorych WIE, ze sa zdolne wykonac zadanie do ktorego sa wezwane. I jednoczesnie On sam dodaje odwagi i sily. NAASE jest ponad WENISZMA, jak wzniesione rece Moszego w czasie walki Israela z Amalekitami. rece - reprezentujace czyn byly ponad glowa, reprezentujaca rozumienie... Czyn - ponad umyslem, ponad wymiarem ego... Bez wzgledu na wlasny interes, bez wzgledu na opinie srodowiska, nawet rodziny. Dlaczego? Bo Bog wzywa do tego, co jest prawdziwe, wartosciowe i wazne. Nie drwi z czlowieka, nie zawodzi.
Uwazam, ze tylko bezwzgledne zawierzenie Bogu pozwala odpowiedziec pozytywnie w chwili gdy On wzywa.
Jaki jest wlasciwie zadanie Zydow? Do czego tak naprawde wzywa HaShem czlowieka, ktory slyszy w sercu to wezwanie?
Otoz zadanie Zydow to byc swiadkami ze Bog istnieje i dziala, w zyciu czlowieka i w historii narodow. Poniewaz Bog nie jest materialny, widzialny, mamy swoim zyciem poswiadczac te Obecnosc. Najlepiej zas zaswiadczamy okazujac ufnosc, wlasna wiernosc.
Dzis swiat zdaje sie zapomnial Boga. Moze dlatego w tak wielu sercach rozlega sie glos Jego wezwania.
Sprawa pochodzenia, korzeni Zydowskich staje sie tu drugorzedna. Wierzymy, ze dusza kazdego konwertyty stala pod Gora Synaj wraz z zyjacymi wtedy Zydami, z duszami wszystkich przyszlych pokolen Zydowskich i wszystkich konwertytow. I 'wypowiedziala' te slowa naase weniszma, przyrzekla zachowanie Przymierza.
Jest jeszcze jeden powod sklaniajacy, aby decyzji nie odsuwac w czasie: otoz w czasach Mesjanskich nie bedzie konwersji... A przeciez modlimy sie codziennie o jego przyjscie...
Zebysmy nie byli jak ci Zydzi, ktorzy wezwani przez swojego Rabina do modlitwy o deszcz podczas przedluzajacej sie suszy, grozacej glodem, przyszli tlumnie do Synagogi, ale... zaden nie przyniosl parasola... Czego Rabbi nie zapomnial im wytknac.
Gdy Bog wzywa, jedyna odpowiedzia dobra jest odpowiedz pozytywna TAK, 'ken, naase weniszma'. Wtedy On daje sile, mozliwosci i Swoja pomoc. Poniewaz tak naprawde wzywa czlowieka, by stal sie Jego Swiadkiem w swiecie, ktory zapomina o Bogu. Tego sie nie da zrozumiec, wywazyc i dopiero potem racjonalnie dzialac. To musi byc jak skok na gleboka wode. Mysle, ze ci, ktorzy decyzje maja za soba, potwierdza Ci to, jak dalej w ich zyciu, krok po kroku, Bog pomagal, wspieral i prowadzil i czyni to nadal.
Zycze odwagi, skok na gleboka wode jest nielatwy, ale On jest tuz obok i podtrzymuje czlowieka. A takze daje ogromna radosc, nieporownywalna z zadnym innym uczuciem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ben adam
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: isza
|
Wysłany: Śro 10:24, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ben adam dnia Śro 22:31, 16 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lajla
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: isza
|
Wysłany: Śro 21:55, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
levi napisał: | Kolejny krok to nie tylko znajomość i rozumienie judaizmu, ale także pragnienie, by żyć zgodnie z tym, czego się nauczyłaś/-łeś. Nawet to nie wystarcza. Musisz nie tylko chcieć żyć w zgodzie z Torą i micwot (przykazaniami), ale faktycznie to robić. Samo pragnienie to nie dość. Całe twoje ciało i cała twoja dusza muszą pozostawać w związku z Torą i z przykazaniami. Musisz przestrzegać (dla przykładu) szabatu, reguł kaszrutu, być szczerym, nie plotkować, obchodzić święta, modlić się.
r. Michael Schudrich |
Nie, wiem, do kogo w tym przypadku skierować pytanie, czy do rabina Michaela Schudricha, czy do levi.
W jaki sposób Rabin może się dowiedzieć, że osoba już jest gotowa do dokonania konwersji? Czy Rabin zadaje pytania odnośnie przestrzegania kaszrutu, modlenia się (jeśli człowiek się modli w domu)? Z przestrzeganiem praw Szabatu też nie wszystko będzie jasne na pierwszy rzut oka. Może ktoś przestrzegać wszystkich praw Szabatu, a mieszkać daleko. I o tym Rabin się nie dowie. Albo być na widoku, dużo mówić o prawie, doskonale nauczyć się prawa, ale ignorować swoją wiedzę we własnym życiu.
I jeszcze jedno pytanie. Czy zakaz mówienia laszon hara (w tym obmawiania) wchodzi w Halache, czy jest to tylko nauka mędrców?
Owszem, pytań dużo, ale nie wszystkie łatwe
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lajla dnia Śro 21:58, 22 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miriam
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd Płeć: isza
|
Wysłany: Czw 2:53, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zakaz laszon hara pochodzi z Tory (Wajikra 19:16), wiecej znajdziesz w Bramach Halachy na stronach 484/5.
Kazdy Rabbi jest czlowiekiem, nie zagladnie w glab ludzkiego serca. Jesli jednak kandydat do konwersji nie kieruje sie czystymi zamiarami, to po co mu konwersja?
Dla osiagniecia Swiata Przyszlego starczy przestrzegac 7 Praw Noacha...
Zas Zydom i konwertytom grozi Boza kara, odciecie, za nieprzestrzeganie Praw... Nie wyobrazam sobie sprawy dla ktorej warto ryzykowac decydujac sie na zafalszowana u podstaw konwersje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lajla
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: isza
|
Wysłany: Czw 14:34, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Miriam napisał: | Zakaz laszon hara pochodzi z Tory (Wajikra 19:16), wiecej znajdziesz w Bramach Halachy na stronach 484/5.
Kazdy Rabbi jest czlowiekiem, nie zagladnie w glab ludzkiego serca. Jesli jednak kandydat do konwersji nie kieruje sie czystymi zamiarami, to po co mu konwersja?
Dla osiagniecia Swiata Przyszlego starczy przestrzegac 7 Praw Noacha...
Zas Zydom i konwertytom grozi Boza kara, odciecie, za nieprzestrzeganie Praw... Nie wyobrazam sobie sprawy dla ktorej warto ryzykowac decydujac sie na zafalszowana u podstaw konwersje... |
Dziękuję za odnośniki. W komentarzu do TORY Pardes Lauder bardzo obszernie wszystko opisano.
Też nie rozumiem, po co nieszczera konwersja. I czy to jest konwersja???
Może to dlatego tak się dzieje, że kogoś pociąga forma, a kogoś treść. W otaczającej nas rzeczywistości bardzo atrakcyjną jest umiejętność reprezentowania się. Oceniają często według kryteriów: ten człowiek jest rozgadany, więc OK. A jeśli większość zaakceptuję, to jakaż na to rada.
Co o tym myślisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|