Konserwatywna Społeczność Żydowska w Polsce

Tomasz

Witam
Postanowiłem skorzystać z propozycji Levi i założyć nowy temat.
Jak właściwie wygląda modlitwa w Judaizmie(Tutaj znów pytanie o różnice).
Czy nurt konserwatywny a ortodoksyjny różni się w modlitwie?
Co rozumie się poprzez słowo "modlitwa"?
Jest to odczytywanie parasz(rozdziały,wersy ?) z Tory czy jest to jakiś rytuał?
Czy przy każdej modlitwie należy udać się do Mykwy?

levi

Modlitwa judaizmu konserwatywnego od ortodoksyjnego nie różni się niczym. Jedynie mogą być dodawane modlitwy lokalne, które są w tradycji danej społeczności także używane, ale to tylko dodatkowo podstawą są trzy (czasy) modlitwy dziennie:
Szachrit - poranna
Mincha - popołudniowa
Mariw - wieczorna
trzech czasów modlitw muszą przestrzegać mężczyźni, kobieta wystarczy jak pomodli się raz w ciągu dnia
Nie trzeba udawać się do mykwy, wody by nie starczyło Very Happy

a trzeba oszczedzac Laughing

Tomasz

Miriam

[quote="Tomasz"]Witam
Postanowiłem skorzystać z propozycji Levi i założyć nowy temat.
Jak właściwie wygląda modlitwa w Judaizmie(Tutaj znów pytanie o różnice).
PIERWSZA RZUCAJACA SIE W OCZY ROZNICA JEST TO, ZE ZYDZI MODLA SIE GLOSNO, A JESLI JEST TO MODLITWA ODMAWIANA OSOBISCIE, NP. AMIDA GDY NIE MA MINJANU, TO MOWIA POLGLOSEM, NA TYLE, BY BYLI SLYSZALNI DLA SAMYCH SIEBIE... NIE MODLIMY SIE 'W MYSLACH'...
ZASADNICZO NIE KLEKAMY, ZA WYJATKIEM DNIA JOM KIPPUR. POZA TYM TRZYMAMY SIE LOKALNYCH ZWYCZAJOW, NP. 'SHEMA' JEDNI MOWIA SIEDZAC, INNI STOJAC, MOZNA TEZ MOWIC CHODZAC, W MYSL SLOW TORY... JEDNI ZAKRYWAJA OCZY PRAWA DLONIA, INNI TYLKO JE ZAMYKAJA. ZASADA JEST TAKA, ZE NALEZY ZASTOSOWAC SIE DO LOKALNEGO ZWYCZAJU... NP. JAK SIE PRZEBYWA GDZIES CZASOWO, CZY PO PRZEPROWADZCE W NOWE MIEJSCE.
ZASADA JEST TEZ, ZEBY NIE NASLADOWAC INNYCH WYZNAN W ICH KONTAKTACH Z BOGIEM. STAD NP. MILY GWAR W SYNAGODZE, PRZERYWANIE MODLITWY, ZEBY DOPOWIEDZIEC COS AKTUALNEGO, WYNIKAJACEGO Z CZYTANIA PARASZY CZY SLOW MODLITWY.MOZNA GLOSNO ZAPYTAC ITD., ITP. SA OCZYWISCIE MODLITWY, KTORYCH NIE NALEZY PRZERYWAC, WTEDY Z REGULY SA WSKAZOWKI W SIDDURZE... ZASADA TEZ JEST, ZE NIEKTORE MODLITWY NALEZY WYMAWIAC PO HEBRAJSKU, DLATEGO W SIDDURZE SA TRANSLITERACJE, ZEBY NAWET NIE ZNAJACY JEZYKA HEBRAJSKIEGO MOGLI W POZADANY SPOSOB WYPOWIEDZIEC MODLITWE. A ZEBY ROZUMIELI, CO MOWIA, SA PODANE TLUMACZNIA, CZASEM NAWET A'LINEARNE...
MODLITWA TO TEMAT-RZEKA, MOZE TYLE NA POCZATEK Very Happy

NO I ZEBY DLA INNYCH ZOSTALO NA DOPOWIEDZENIA...

Czy nurt konserwatywny a ortodoksyjny różni się w modlitwie?

ROZNICA POLEGA NA TYM, ZE W OPCJI KONSERWATYWNEJ DOPUSZCZA SIE PUBLICZNA MODLITWE W JEZYKU NARODOWYM, OCZYWISCIE SA TEZ MODLITWY ZMAWIANE WYLACZNIE PO HEBRAJSKU...

Co rozumie się poprzez słowo "modlitwa"?

ZWRACANIE SIE DO HASHEM, BLOGOSLAWIENIE GO ZA WSZYSTKO, CO MU ZAWDZIECZAMY. PROSBA O TO, CZEGO POTRZEBUJEMY. BARDZO WARTOSCIOWE I CZESTO STOSOWANE JEST WYSPIEWYWANIE MODLITWY.

Jest to odczytywanie parasz(rozdziały,wersy ?) z Tory czy jest to jakiś rytuał?

PARASZE ZE ZWOJU TORY ODCZYTUJE SIE SPIEWNIE (SA W TORZE PODANE WSKAZOWKI, JAK TO ROBIC) NP. W CZASIE SHACHRITU SOBOTNIEGO, O ILE JEST OCZYWISCIE MINJAN... JEST ZASZCZYTEM BYC WEZWANYM DO TEGO CZYTANIA (DOSTEPNE - PO BAR/BAT MIZVA).
ROZNE MODLITWY ZMAWIA SIE W ROZNY SPOSOB. TAK, SA Z TYM ZWIAZANE USWIECONE TRADYCJA RYTUALY. OSOBISCIE OGROMNIE LUBIE 'AMIDE', NAJPIERW 3 KROKI W TYL, POTEM 3 KROKI W PRZOD, ZNAK NASZEGO 'FALOWANIA', ZBLIZANIA SIE I ODDALANIA OD NASZEGO BOGA... POTEM PROSBA DO BOGA O OCZYSZCZENIE DUSZY. POTEM BLOGOSLAWIENSTWA POLACZONE Z UKLONAMI (UGIECIE KOLAN I JEDNOCZESNIE SKLONIENIE GLOWY), W SIDDURZE SA WSKAZOWKI KIEDY TO ZROBIC, JAK DLUGO MA TO TRWAC, TZN. W KTORYM MOMENCIE SIE WYPROSTOWAC...
ALBO LUBIE TEZ SPIEWANIE TEKSTU 'ASHREI...', NAPRZEMIENNIE - CHAZAN I SPOLECZNOSC... I TO WYCIAGNIECIE PRAWEJ DLONI GDY SPIEWAMY 'POTEAH ED JADEHA...' Very Happy

TO NAPRAWDE CUDOWNE MOMENTY!!!
A CHWILA OKAZYWANIA ROZWINIETEGO ZWOJU TORY, GDY MALYM PALCEM PRAWEJ REKI WSKAZUJEMY NA ZWOJ SPIEWAJAC Z CALEJ SILY!!!
A MOMENT ZAKLADANIA TALLITU, W ZLYM MIEJSCU O TYM PISZE, POWINNO BYC NA SAMYM POCZATKU ODPOWIEDZI... WSZAK ROBIMY TO ZANIM PRZYSTAPIMY DO PORANNEJ MODLITWY... TA CHWILA ZAKRYCIA SIE, SCHOWANIA W TALLICIE I ZWROCENIA DO HASHEM ZE SLOWAMI WYPOWIEDZIANYMI PRZEZ BILAAMA 'MA TOVU OHALEHA JAAKOV...'. PRAWIE ZABAWNE, ZE NA STARCIE DO MODLITWY WYMAWIAMY SLOWA WYPOWIEDZIANE PRZEZ WROGA, 'ZAMOWIONEGO' ZEBY PRZEKLAC NAROD ISRAEL. NO ALE W KONCU TO SLOWA BOGA, WLOZONE W JEGO USTA. NIE MOGL PRZEKLINAC TEGO, KOGO BOG BLOGOSLAWI... I OKAZAL SIE GLUPSZY OD WLASNEJ OSLICY...

Czy przy każdej modlitwie należy udać się do Mykwy?[/qute="Tomasz"

NIE, NATOMIAST SA BLOGOSLAWIENSTWA POPRZEDZANE RYTUALNYM OBMYCIEM DLONI...

TOMEK, DZIEKUJE CI ZA TWOJE PYTANIE!!! ODPOWIADAJAC USWIADOMILAM SOBIE OD NOWA, JAK WIELE ZNACZY DLA MNIE MODLITWA, KONTAKT Z HASHEM, I CO NAPRAWDE ZNACZY BLOGOSLAWIENSTWO " BLOGOSLAWIONY TY HASHEM, DZIEKUJE CI, ZE MOGE DZIEKOWAC"!!!
W OGOLE GENERALNIE ZYDOWSKA MODLITWA TO WYCHWALANIE BOGA. NAWET W TAK TRUDNYM MOMENCIE JAK SMIERC BLISKIEJ OSOBY ZMAWIAMY KADDISH, W KTORYM W OGOLE NIE MOWI SIE O UMARLYM! TYLKO WLASNIE JEST ZWROCENIE SIE DO MILUJACEGO HASHEM!!! OCZYWISCIE MAMY TEZ MODLITWY GDZIE PROSIMY ZA NASZYCH ZMARLYCH, JA BARDZO LUBIE I CZUJE SIE GLEBOKO WZRUSZONA MOWIAC 'KEL MALE RACHAMIM', A JUZ SLUCHANIE WYSPIEWYWANEJ TEJ MODLITWY, ZWLASZCZA W WYKONANIU NASZEGO RABINA (!) STAWIA CZLOWIEKA W PRZEDSIONKU NIEBA!
BARDZO JESTEM CIEKAWA REFLEKSJI NA TEMAT MODLITWY OD POZOSTALYCH FORUMOWICZOW![/b]

jeszaja

Slusznie pisze Miriam:

Izaak

A co oznacza w modlitwie takie kiwanie się do przodu i do tyłu ? Sam tak kiedyś czyniłem nie wiem czemu, może i czasem zdarzy się teraz.Wy tak pięknie piszecie o modlitwie, bo taką macie głęboką więź. I takie to dla was jakby świeże i radosne, tak się z tego cieszę.

Miriam

Shalom, Izaak Smile

Znam bardzo piekne wytlumaczenie na 'kiwanie sie' przy modlitwie... Napewno nie jedyne, ale podoba mi sie.
Otoz, jak wiadomo, nastanie czas, gdy ciala zmarlych zostana przywrocone do zycia, 'odbudowane'. Po smierci i rozkladzie w ziemi zostaje niezniszczalna kosc zwana 'luz'... To bazujac na tej kosci zostana odbudowane ciala w Olam Haba...

A USA robiono proby zniszczenia tej kosci, zgniecenia, zmielenia, spalenia. Otoz nie da sie...

Istnieje przekonanie, ze kiwanie sie przy modlitwie 'gimnastykuje' te kosc. A wiec to kiwanie sie to jakby nasza praca nad nasza przyszloscia...

Ja mialam w zwiazku z tym spostrzezenie, ze bardzo podobnie uwaza sie, iz z pozostalosci Swiatyni, z Kotelu, zostanie odbudowana Trzecia Swiatynia. Skoro mozna gimnastykowac 'luz', zeby byl jeszcze trwalszy i piekniejszy, moze mozna w jakis sposob zadzialac w poblizu Kotelu, zeby upragniony czas odbudowy Swiatyni zblizyc? Jakos wspolpracowac z HaShem w tej mierze? Moze ktos cos slyszal na ten temat? Bo pisalam do 614-tego Przykazania, ale nie dostalam odpowiedzi w tej materii...

Izaak

To tez czekacie na Świątynię? Ja osobiście to mało słyszę bo nie wiele wiem.Dziękuję za odp o modlitwie, bo nie była tylko dla mnie. Very Happy

A z kością to też bardzo ciekawe dla mnie.

jeszaja

Izaak napisal:

jeszaja

i jeszcze jedno...

Izaak napisal:

Miriam

Male sprostowanie, jak juz mowa o uczcie po Havdali, no to chyba jednak w sobote wieczorem, nie niedziele Shocked

...

Ale to napewno pzejezyczenie.
Chcialam dodac kilka slow o dodatkowej duszy Szabatowej, ktora wraz z obrzedem Havdali tracimu na tydzien... To taki mistyczny moment, dla mnie na zawsze zwiazane jest jej przybywanie z momentem, zpachem, widokiem zapalonych Szabatowych swiec. A ulatuje z sykiem gaszonego w winie plomienia Havdalowej swiecy.
I rzeczywiscie czuje sie obecnosc 'Szabatowej, dodatkowej duszy', i pustke gdy nas opuszcza...
I ten posilek w wieczor sobotni takze - dla pokrzepienia po tej stracie...

jeszaja

Miriam

Miriam pisze:

Miriam

Tak, masz racje z punktu widzenia kalendarza Zydowskiego i Zydowskiego sposobu liczenia czasu, od zmierzchu, a nie od polnocy. Jednak zyjemy w swiecie, gdzie slowa 'niedzielny wieczor' nieodparcie kojarza sie z ... niedzielnym wieczorem.
Moze najlepiej stwierdzic, ze ta uczta dzieje sie 'po Havdali', wtedy jest to jednoznaczne, bo jednak czasowo jest Havdala wieczorem W SOBOTE.
A nie wszyscy czytelnicy, czasem nie zwiazani z Judaizmem, zorientuja sie, ze z tym momentem zaczal sie nowy tydzien, jesli nie spiewaja z nami 'Shavua Tov' Very Happy

Mysle, ze gdyby umawiac sie na spotkanie 'w niedzielny wieczor', to jednak bylyby nieporozumienia... A jak powiemy: 'po Havdali', bedzie to jednoznaczne.

Izaak

To prawda bo się zagubiłem między sobotą a niedzielą, czyli chodzi o sobotę. Very Happy

Shalom

levi

o sobote wieczor